Załamany dostaniem się na studia - Opole czy Katowice??
Załamany dostaniem się na studia - Opole czy Katowice??
Ludzie pomóżcie!!! Dostałem się na socjologię zarówno do Opola jak i do Katowic. Kompletnie nie wiem co robić, a na podjęcie decyzji mam zaledwie trzy dni. Za Opolem przemawia odległość bo 35 kilometrów pokonam pociągiem w pół godziny. jeżelibym się zdecydował na Katowice muszę zamieszkać w akademiku. Za to UŚ ma większą renomę od Opolskiego, miasto bije stolice opolskiego na głowę, ponadto socjologia śląska jest według tegorocznego rankingu 6 w kraju. Nigdy nie sądziłem , że się dostanę na UŚ, tam było około 8 osób na miejsce ! Jednocześnie mam pewne obawy przed porzuceniem swoje dotychczasowego 18-letniego trybu życia. Nie wiem czy dam radę w Katowicach, jest wysoki poziom , dużo trzeba się uczyć, jacy śa wykładowcy, klimat, średnie koszty utrzymania? Proszę doradźcie
O widze, ze masz podobny problem do mojego
Ja dostałam sie na socjologie na Uniwersytet Wrocławski i Uniwersytet Opolski.
Marzy mi się Wrocław, ale chyba szybko mi zabraknie tam pieniązkow
Wiadomo...lepsze,wieksze miasto, wszystko drozsze
Tak wiec ide do Opola i mysle, ze bedzie bardzo fajnie
Zreszta..z tego co zauwazylam, na tym forum jest bardzo duzo ludzi studiujacych w Opolu, prawda? I chyba nie jest tam, az tak zle
Pozdrawiam
Ja dostałam sie na socjologie na Uniwersytet Wrocławski i Uniwersytet Opolski.
Marzy mi się Wrocław, ale chyba szybko mi zabraknie tam pieniązkow
Wiadomo...lepsze,wieksze miasto, wszystko drozsze
Tak wiec ide do Opola i mysle, ze bedzie bardzo fajnie
Zreszta..z tego co zauwazylam, na tym forum jest bardzo duzo ludzi studiujacych w Opolu, prawda? I chyba nie jest tam, az tak zle
Pozdrawiam
:)
A ja sie dostalam na socjologie na Politechnike Śląśką Mam nadzieje, że też będzie fajnie
Witam, powróciłem z zaświatów i podjąłem decyzję. Wybieram sie na Uniwersytet Śląski, trzeba ruszyć do przodu i nie bać się nowych wyzwań. Monotonny krajobraz wsi, w której obecnie mieszkam, znudził mi się już dawno czas ruszyć na podbój wielkiego miasta i rozpocząć nową, niesamowitą Przygodę ! . Ach, czujecie ten dreszczyk emocji?
ja mam podobnie (;adrian pisze: Monotonny krajobraz wsi, w której obecnie mieszkam, znudził mi się już dawno czas ruszyć na podbój wielkiego miasta i rozpocząć nową, niesamowitą Przygodę ! . Ach, czujecie ten dreszczyk emocji?
jednak marzyłby mi się wypad na studia nad morze.. ale kto wie co los pokaże
a dreszcz emocji jest silny
-
- **
- Posty: 8
- Rejestracja: pn sie 13, 2007 2:00 am
- Lokalizacja: Faliszewice(Malopolska)
Nie wiem jak jest w Katowicach na US, bo studiuje w Osrodku Dydaktycznym USia,ale wiadomo niektorzy wykladowcy sie powtarzaja W Katowicach jest kadara o wiekszym prestizu wyzszym wyksztalceniu jest wieksza uczelni,wiec pewnie na poczatku mozesz czuc sie troche zagubiony. Nie martw sie jednak socjolodzy szybko sie integruja,wiec szybko sie odnajdziesz.Ja jetem zadowolona z programu studiow i z "ludzkich" wykladowcow.Na pewno czekaja Cie ciekawe zajecia z psychologii i psychologii spolecznej- z tego co sie orientuje to zarowno w Katowicach jak i w Rybniku prowadzi je bardzo sympatyczna pani dr.
Pozdarwiam i zycze powodzenia ,dasz rade socjologia nie jest trudnym kierunkiem
Pozdarwiam i zycze powodzenia ,dasz rade socjologia nie jest trudnym kierunkiem