patologia
patologia
Dlaczego w socjologii nie używa się słowa "patologia"?
-
FrancisBegbie
- *****
- Posty: 596
- Rejestracja: sob cze 23, 2007 2:00 am
Termin patologia został utworzony od dwóch greckich słów pathos - cierpienie logos - nauka czyli nauka o cierpieniu.
Od cierpienia organicznego przeniesiono ten termin również na zaburzenia życia społecznego tak jednostki jak i grup społecznych.
Masz np patologię społeczną lub wężej patologię środowisk wychowawczych, wszędzie gdzie mamy doczynienia z odstępstwami od normy zaczynamy się stykać z zachowaniami patologicznymi (często znajdziesz w literaturze odwołania do patologii przy okazji anomii, dewiacji itp.
opcja szukaj w googlach doprowadzi do właściwych miejsc, dzie można znaleźć ciekawe rzeczy, np TUTAJ
Od cierpienia organicznego przeniesiono ten termin również na zaburzenia życia społecznego tak jednostki jak i grup społecznych.
Masz np patologię społeczną lub wężej patologię środowisk wychowawczych, wszędzie gdzie mamy doczynienia z odstępstwami od normy zaczynamy się stykać z zachowaniami patologicznymi (często znajdziesz w literaturze odwołania do patologii przy okazji anomii, dewiacji itp.
opcja szukaj w googlach doprowadzi do właściwych miejsc, dzie można znaleźć ciekawe rzeczy, np TUTAJ
-
FrancisBegbie
- *****
- Posty: 596
- Rejestracja: sob cze 23, 2007 2:00 am
-
Parenkliza
- **
- Posty: 6
- Rejestracja: śr paź 12, 2011 2:00 am
taka tam ciekawostka :)
Przeglądałam sobie poruszane tematy i w związku z tym przypomniała mi się pewna ciekawostka 
moja Pani z metodologii nauk społecznych uczulała nas
by nie używać terminu patologia bo jak opisał to któryś z poprzedników jest to nauka cierpienia zatem jeśli kogoś dotyka owa mówi się o zjawiskach patologicznych a nie o nauce cierpienia
Osobiście uważam też, że panuje nie formalny konflikt między dziedzinami psychologii, pedagogiki, socjologii. Słyszałam, że socjologom zarzuca się przywłaszczanie terminologii w związku z czym może dlatego słowo zjawiska patologiczne zastępuje sie innymi bardziej społecznymi
Pozdrawiam
moja Pani z metodologii nauk społecznych uczulała nasby nie używać terminu patologia bo jak opisał to któryś z poprzedników jest to nauka cierpienia zatem jeśli kogoś dotyka owa mówi się o zjawiskach patologicznych a nie o nauce cierpienia
Osobiście uważam też, że panuje nie formalny konflikt między dziedzinami psychologii, pedagogiki, socjologii. Słyszałam, że socjologom zarzuca się przywłaszczanie terminologii w związku z czym może dlatego słowo zjawiska patologiczne zastępuje sie innymi bardziej społecznymi
Pozdrawiam
Jak w każdej dziedzinie tak i w tej pewnie są osoby, które w konkretny sposób rozumieją znaczenie danego słowa i nie uznają (nie lubią), kiedy się go używa w innym kontekście.
Ale przecież socjologowie mówią o patologii życia politycznego, rozumiejąc przez to zachowania lub procesy społeczne, które odbiegają od przyjętej normy. Używa się terminu patologii instytucjonalnej. Badania nad patologią życia publicznego prowadzą zarówno ośrodki naukowe, jak i instytucje międzynarodowe: Bank Światowy, UNDP, OECD i instytucje rządowe krajów wysoko rozwiniętych, które uznają słabość instytucji państwa za główną przyczynę zacofania i biedy na świecie.
Ale przecież socjologowie mówią o patologii życia politycznego, rozumiejąc przez to zachowania lub procesy społeczne, które odbiegają od przyjętej normy. Używa się terminu patologii instytucjonalnej. Badania nad patologią życia publicznego prowadzą zarówno ośrodki naukowe, jak i instytucje międzynarodowe: Bank Światowy, UNDP, OECD i instytucje rządowe krajów wysoko rozwiniętych, które uznają słabość instytucji państwa za główną przyczynę zacofania i biedy na świecie.