Autor: Aleksandra DudziszNa początku lat sześćdziesiątych usunięto religię ze szkół państwowych i nie było jej tam do 1990 roku. Od kiedy lekcje religii powróciły do szkół publicznych, społeczeństwo na ogół popiera ich obecność w tych placówkach. Przeciwnicy stanowią jedną trzecią dorosłych.
Niemal we wszystkich analizowanych grupach społecznych i demograficznych przeważa poparcie dla obecności religii w szkołach publicznych. Jedynie osoby niebiorące udziału w praktykach religijnych lub uczestniczące w nich sporadycznie (kilka razy w roku), a także badani o lewicowych poglądach politycznych w większości wyrażają sprzeciw w tej kwestii. Relatywnie więcej aprobujących obecność katechezy w szkołach jest wśród młodszych pokoleń (od 15 do 34 roku życia) oraz wśród badanych najstarszych (mających 65 lat i więcej), natomiast stosunkowo mniej - wśród osób w wieku 35-64 lata.
Zdecydowana większość Polaków (79%), podobnie jak rok temu, jest zdania, że religia powinna być na początku lub na końcu dnia nauki, tak aby osoby nieuczęszczające na religię nie musiały czekać na kolejne zajęcia. Nadal większość Polaków (58%) uważa, że na lekcjach religii powinno się przekazywać głównie wiedzę o różnych religiach i wierzeniach. Ponad jedna trzecia (36%) utrzymuje, że katechezy powinny dotyczyć przede wszystkim religii katolickiej. Niemal dwie trzecie (64%) jest zdania, że na lekcjach religii powinna być przekazywana przede wszystkim wiedza, a zwłaszcza kontekst historyczny i kulturowy religii. Blisko jedna trzecia badanych (30%) sądzi natomiast, że głównym zadaniem katechezy jest kształtowanie wiary uczniów.
Opinie na temat nauczania religii na wcześniejszym etapie edukacji, czyli w przedszkolach są bardziej podzielone. Blisko połowa ankietowanych nie popiera koncepcji nauczania tego przedmiotu w przedszkolach publicznych, natomiast aprobatę wyraża 44% dorosłych.
Od ubiegłego roku ubyło zwolenników obecności religii w nauczaniu przedszkolnym, przybyło zaś przeciwników. Większość (56%) wolałaby, aby ich dzieci w ramach zajęć szkolnych chodziły na religię. Tylko co szósty badany (16%) deklaruje, że wybrałby dla swoich dzieci lekcje etyki. Jedna piąta (20%) chciałaby, aby ich dzieci uczęszczały zarówno na religię, jak i na etykę.
W 2007 roku zdecydowano, że stopień z religii będzie wliczany do średniej ocen na koniec roku szkolnego. Z ubiegłorocznego sondażu wynikało, że większość Polaków nie popierała tego rozwiązania. Ponad połowa jest zdania, iż nie powinno się wystawiać ocen z religii. Prawie dwie trzecie dorosłych (62%) sprzeciwia się włączaniu stopnia z religii do średniej ocen na koniec roku szkolnego. Ponad połowa nie popiera rozwiązania, w myśl którego uczniowie powinni mieć możliwość zdawania egzaminu z religii na maturze.
Źródło: CBOS
Artykuł: tutaj