Dlaczego zdecydowaliście się studiować socjologię?

gdzie studiować i dlaczego socjologię, gdzie zdobyć dodatkową wiedzę socjologiczną
Awatar użytkownika
kate23
**
Posty: 13
Rejestracja: ndz paź 26, 2008 2:00 am

Post autor: kate23 »

interesowal mnie ten kierunek ,zycie społeczne ,zjawiska kulturowe i społeczne
jednak nie myslalam o tym ze to nie zabardzo przyszlosciowy kierunek
aktualnei zaczelabym inny
i troche zaluje wyboru
mimo ze satysfakcje mam z tego kierunku jednak czy oplaci mi sie go miec .. czas pokaze...
FrancisBegbie
*****
Posty: 596
Rejestracja: sob cze 23, 2007 2:00 am

Post autor: FrancisBegbie »

Jak nie przyszłościowy - to kompletnie nie przykładałaś się do tego przedmiotu.

Badania społeczne aktualnie w PL przeżywają prawdziwy rozkwit, kasa z tego po uszy - ale musisz być dobry/a.


Coraz więcej socjologów w TV/gazetach/firmach - ale trzeba umieć się wybić/przebić. Poza tym, socjolog to jeszcze nie zawód - JESZCZE - a umiejętność.
Ritter
*****
Posty: 610
Rejestracja: pn cze 25, 2007 2:00 am
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Ritter »

FrancisBegbie:
Badania społeczne aktualnie w PL przeżywają prawdziwy rozkwit, kasa z tego po uszy - ale musisz być dobry/a.
Dokładnie, nie jest problemem się dostać, ale utrzymać. Poza tym trzeba się na coś zdecydować, a nie zmieniać firmy jedna za drugą, bo a nóż zaproponują coś ciekawszego/więcej kasy/lepsze stanowisko/etc. etc. Bo w pewnym momencie obudzimy się w firmie krzak i nie będzie możliwości żeby się przenieść.

Ja postawiłem na jedną firmę i jak dotąd jestem zadowolony z tego co mi zaoferowano teraz i z tego na co mogę liczyć w przyszłości. Ale trzeba chcieć. :wink:
Stirlitz idąc przez Unter den Linden zauważył człowieka zamalowującego napis na ścianie.
Moderator - pomyślał Stirlitz.
Awatar użytkownika
kate23
**
Posty: 13
Rejestracja: ndz paź 26, 2008 2:00 am

Post autor: kate23 »

Jak nie przyszłościowy - to kompletnie nie przykładałaś się do tego przedmiotu.

mowie to po opinii innych i tego co wyczytalam na forach roznych co ludzie robia po socjlogii i niestety ale nie wszyscy w zawodzie pracuja
oczywiscie ze jest to tez kwestia chcenia i dażeni ado celu ale z analizy wyszlo mi ze nie jest tak rozowo
Awatar użytkownika
madzia8912
**
Posty: 3
Rejestracja: pn sty 26, 2009 1:00 am

Post autor: madzia8912 »

no co tu dużo pisać...
najpierw była psychologia -> na bakier z historią
potem była medycyna -> na bakier z chemią
potem było duże nic, przewijane z resocjalizacją...

aż w końcu znalazłam kierunek socjologia ze specjalizacją socjologia gospodarki z socjologią reklamy i zachowań rynkowych.

Poczytałam, pomyślałam, przeanalizowałam, przetrawiłam i jestem :]

A dokładniej przemyślałam to i doszłam do wniosku, że po tym jest praca, a dodając, taka która mogłaby mi się podobać, bo chcę osiągnąć w życiu cel, żeby robić coś co mi będzie sprawiało satysfakcję.

Na razie się edukuję, ale pierwszy raz w mojej drodze edukacji jestem tak zadowolona z wyboru drogi :)
mac77
****
Posty: 291
Rejestracja: ndz mar 29, 2009 1:00 am
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: mac77 »

w tamtym roku spotkałem się z ciekawym wywodem nt studiowania socjologii, polecam niezdecydowanym :
"socjologia jest kierunkiem wystarczająco konkretnym, aby zadowolić rynek pracy i wystarczająco otwartym, aby nie ucierpiała pod jego wpływem najbardziej humanistyczna dusza. Z jednej strony statystyka, a drugiej metafizyka.Z jednej strony badania rynku, z drugiej byt i nicość"

prawa autorskie oddaje jednej z uczelni, na śmierć zapomiałem której.
awariant
***
Posty: 131
Rejestracja: pn wrz 15, 2008 2:00 am
Lokalizacja: Głowno

Post autor: awariant »

Dlaczego można studiować socjologie? bo socjolog może wszystko i może pracować wszedzie !!! :lol:
Awatar użytkownika
WielkiMason
****
Posty: 185
Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am

Post autor: WielkiMason »

Bo po fizyce nie ma pracy.
socjopat
*****
Posty: 627
Rejestracja: pn lut 26, 2007 1:00 am

Post autor: socjopat »

Koledzy z którymi studiowałem fizykę (ja jakiś czas - Oni skończyli studia) dobrze zarabiają i nie cierpią na brak propozycji pracy :twisted:
Awatar użytkownika
WielkiMason
****
Posty: 185
Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am

Post autor: WielkiMason »

Zatem źle zrobiłem, trudno socjologia też jest interesująca, chociaż na swój sposób. Obcowanie z ludźmi jest bardziej korzystne dla zdrowia psychicznego, niż fizyka pasy Van Allena.
mac77
****
Posty: 291
Rejestracja: ndz mar 29, 2009 1:00 am
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: mac77 »

Allen miał detektor promieniowania :)
Ale czy entropia układu zamkniętego zawsze musi rosnąć?
Zbijam szklankę, a zawsze ktoś wchodzi do kuchni i z eksperymentu nici ;)
Awatar użytkownika
WielkiMason
****
Posty: 185
Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am

Post autor: WielkiMason »

Ale entropia rośnie, no nie? :)
mac77
****
Posty: 291
Rejestracja: ndz mar 29, 2009 1:00 am
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: mac77 »

oczywiście, szklanka w końcu sama się nie złoży hehe
Awatar użytkownika
WielkiMason
****
Posty: 185
Rejestracja: sob cze 06, 2009 2:00 am

Post autor: WielkiMason »

Jest złożenie też by było wzrostem entropi, w końcu nadal rośnie nieuporządkowanie, no nie?
mac77
****
Posty: 291
Rejestracja: ndz mar 29, 2009 1:00 am
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: mac77 »

entropia jako "miara chaosu" rośnie wraz ze wzrostem bałaganu, czyli naturalnym dążeniem przyrody, a zbicie szklanki traktuję jako proces nieodwracalny:)
ODPOWIEDZ